Dido.
Znacie ją zapewne z początku pierwszej dekady
trzeciego tysiąclecia, w którym żyliśmy i żyjemy nadal, kiedy to była na topie z takimi nagraniami jak „Stan” (futuring
z Eminemem) czy „Hunter”. Cyklicznie powróciła z kolejnym albumem „Girl Who Got Away”. Cyklicznie gdyż jej krążki wydaje średnio, co 5 lat. Powróciła z wielkim hukiem.
z Eminemem) czy „Hunter”. Cyklicznie powróciła z kolejnym albumem „Girl Who Got Away”. Cyklicznie gdyż jej krążki wydaje średnio, co 5 lat. Powróciła z wielkim hukiem.
Ale czy też na pewno mam rację?
Jej pierwszy singiel 4 krążka „No Freedom” wydany 18.01.2013
Roku, w Europie
i na świecie nie odnosi na ten moment szczytowych sukcesów. Ostatnio szukałem, wertowałem i nie dowierzałem własnym oczom, iż na dwóch największych listach muzycznych świata (airplay’ach) BBC Radio 1, oraz Billboard Hot 100 nie znalazłem żądanego wyniku. Ciężko też jest w innych krajach, Niemcy 59, Francja 64, no może Belgia zaskoczyła 18 miejscem.
i na świecie nie odnosi na ten moment szczytowych sukcesów. Ostatnio szukałem, wertowałem i nie dowierzałem własnym oczom, iż na dwóch największych listach muzycznych świata (airplay’ach) BBC Radio 1, oraz Billboard Hot 100 nie znalazłem żądanego wyniku. Ciężko też jest w innych krajach, Niemcy 59, Francja 64, no może Belgia zaskoczyła 18 miejscem.
Zawsze zwracamy się z narzekaniem, niechęcią do naszego
kraju, w którym wszystko tak późno dociera, niczym za ocean nieprzebyty, nieogarnięty
ludzką ręką. Gdy do stacji radiowych docierają po wielu miesiącach takie kawałki
jak „I Follow Rivers” Lykke Li, czy „Lights” Ellie Goulding. Jednak w tymże
temacie bylibyśmy bardzo mylni.
Kiedy podsumujemy 5 największych, docierających w eterze fal
radiowych stacji muzycznych, Dido od notowania 494 (16.02.2013) na liście PL Top of 40 radzi sobie
całkiem dobrze. Zaczynając od pozycji startowej numer 38 po awans do drugiej i
w konsekwencji pierwszej dziesiątki jak to było ostatnio. (38,14,10,12,10,6)
tak też w każdym kolejnym tygodniu zajmowała pozycje. Promowana szczególnie i
wyłącznie w Radiu RMF FM, oraz Radiu Złotych Przebojach garnie wielkim
zainteresowaniem wielu słuchaczy. Ostatnio też debiut jako numer 20 Radia
Zet. Być może jeszcze się rozkręci? Być może stanie na swym pierwszym podium?
Nagranie bardzo nastrojowe, odczuwam tutaj elementy ballady
ale przede wszystkim jak to zwykle wychodzi z jej ust opowiastkę o czymś.
Tematem nowego singla jest to iż „Nie ma miłości bez wolności”. Artystka
ukazana jako samotna osoba pośród wielu ludzi na tym ziemskim padole. Jej
charyzmatyczny wokal po prostu rozbija mnie na kawałki. Sednem teledysku jest
to iż wzbogacony został o wiele staromodnych migawek ze Stanów. Jest też tajemniczy mężczyzna. Może to o niego tutaj głównie chodzi? Myślę że to jemu główna bohaterka teledysku miała za zadanie przekazać tą sentencję.
Nieco statystyki: nagranie opublikowane w serwisie YouTube
25 dni temu, do dnia dzisiejszego niespełna 950 tysięcy wyświetleń, nie jest to
zadowalająca liczba, ale miejmy nadzieję, wzrośnie.
piosenka No Freedom jest naprawdę fajna
OdpowiedzUsuńzapraszam na http://mybestmusic.blog.pl/ u mnie nowe notowanie
Trudno sie z toba nie zgodzic. Na swiecie jakos slabo sie sprzedaje nowa Dido, Zobaczymy co zrobi jej nowy singiel "End Of Night", ale mnie nowy album bardzo sie podoba, to jedna z lepszych plyt jakie ostatnio sluchalem.
OdpowiedzUsuńNowa płyta Dido jest świetna, dopracowana, piękna po prostu. Ona nie potrzebuje pierwszych miejsc na listach przebojów, by ludzie sięgali po jej muzykę, ona sama z siebie jest zachętą
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową recenzję na http://The-Rockferry.blog.onet.pl (Hurts "Exile").
Radosnych, rodzinnych świąt ;)
Na poczatku piosenka No Freedom jakas mnie zachwyciala ale pozniej jak posłuchalam kilka razy i stwierdzam za jest ok:)tylko szkoda ze to nie udany powrot Dido bo widac jej plyta nie zachwyciał sie swiat
OdpowiedzUsuńZycze miłych, radosnych i wesołych świat
http://muzyka-listaprzebojow.blogspot.com/
PS:Zagłosowałam w pojedynku